Do niedzieli znów nie działał mi actifit. W piątek mąż zabrał mnie nad jezioro do Żywca ,żebym choć trochę się zrelaksowała . Bardzo mu za to dziękuję, ale żebym czasem nie poczuła się za bardzo zrelaksowana to na wyjeździe chyba zwichnęłam kolano … Spadłam z górki …kolano spuchnięte , chodzić ledwo mogę …za mało nieszczęścia chyba mam w tym roku … No bo czemu mogłoby się wydarzyć cokolwiek miłego ???
Moja mama w poniedziałek jedzie do szpitala , miałam z nią pojechać i jak pojadę ?
W niedzielę z mężem pojechałam do mamy . Pojechałyśmy na cmentarz do taty. Powoli jakoś doszłam z tą nogą.
Spakowałam mamę do szpitala . Sprawdziłam czy wszystko ma .
Mój brat zawiezie mamę do szpitala , a ja , jak tylko lepiej z tą nogą będę mieć, od razu do mamy przyjadę …
Mam już serdecznie dość tych nieszczęść w moim życiu … Już cały czas siedzę z lękiem , że znów coś złego się wydarzy , tylko jeszcze nie wiem co…

Actifit didn’t work for me again until Sunday. On Friday, my husband took me to the lake in Żywiec to relax a little. I thank him very much for that, but in order not to feel too relaxed sometimes, I think I dislocated my knee during the trip… I fell down a hill… my knee is swollen, I can barely walk… I don’t think I’ve had enough misfortune this year. … Well, why could anything nice happen???
My mother is going to the hospital on Monday, I was supposed to go with her, and how will I go?
On Sunday, my husband and I went to see my mother. We went to the cemetery to visit my dad. Slowly, I somehow came with this leg.
I packed my mother to the hospital. I checked if everything was OK.
My brother will take my mother to the hospital, and as soon as my leg gets better, I will come straight to my mother…
I’m fed up with these misfortunes in my life… I’m constantly afraid that something bad will happen again, but I don’t know what yet… This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io 02/06/2024 1877 Daily Activity