Oprowadzałem dzisiaj kuracjuszy po Jelitkowie. Przyjemna godzinka i pokazanie dawnych, niskich budynków dawnej osady rybackiej. Następnie przejście do parku i w okolice gdzie było kiedyś molo. Tylko godzinka także stamtąd już było trzeba wracać.
Wracałem przez duży sklep bo miałem kartki do wydania. Takie czasy. Inna technologia (czytnik kart a nie nożyczki), ale mechanizmy podobne. Kupon ze sklepu sportowego się kończył także trzeba było szybko wydać te 150 zł.
I tak minął dzień bez zdjęcia.
Załączam mapkę na której niedbale dorysowałem nieistniejące molo z 1909 i 1914 roku (sztorm).
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io
06/11/2021
8136
Cycling, Daily Activity, Walking