Praca i ludzkie zachowanie. My Actifit Report Card: September 3 2022

Koniec odpoczynku i wakacji pora wracać do pracy. Niestety ale wszystko co dobre kiedyś musi mieć swój koniec.

Dzieciaczki smacznie sobie śpią a ja wyruszam na służbę. Kawałek drogi do pokonania przedemną, a że wyszedłem troszkę za późno to muszę się teraz spieszyć.

Przyjęcie samej służby przebiegło w miarę bez problemów. Trzeba było się tylko trochę nachodzić w poszukiwaniu jednego radia nasobnego. Jak to czasami bywa nie zawsze może pójść gładko jakbyśmy chcieli.

Oczywiście jak to na sobotę przystało , przyszedł czas na sprzątanie koszar. Dużo osób uważa że posiadamy sprzątaczki które nam sprzątają, no to ich zdziwię niestety ale tak u nas nie jest. Sami brudzimy korzystając to sami sprzątami. Każda zmiana kiedy trafi się jej sobota to sprząta koszary, oczywiście robimy to między wyjazdami. Cały czas jesteśmy w podziale bojowym gotowi do wyjazdu, tylko przy okazji mamy dodatkowe czynności do zrobienia, oprucz naszych normalnych obowiązków służbowych.

Jak tylko udało nam się dokończyć sprzątanie, przyszedł czas na ćwiczenia. Posiadamy obecnie na zmianie kilku młodych strażaków, którzy rozpoczyna nająć swoją karierę w Straży Pożarnej. Więc trzeba poświęcić im trochę czasu na wdrożenie ich w pracę strażaka. Wytłumaczyć jak postępować podczas akcji, pomóc im wyrobić nawyki w stosunku do odpowiednich działań ratunkowych lub gaśniczych. Każdy na zmianie odpowiada za ich wyszkolenie, mają oni podstawy , które nabyli w szkołach pożarniczych, ale teraz trzeba im pokazać co z czym się je.

Jeżeli zaś chodzi o same wyjazdy, których trochę się nam trafiło w między czasie , na szczęście kończyły się szczęśliwie. Najbardziej w pamięci zapadł mi tylko jeden, przy którym musiałem wejść na 8 piętro po schodach z aparatem powietrznym na plecach. Miało być bardzo duże zadymienie , a okazało się na miejscu że zadymienia nie ma. To co widzieli ludzie zgłaszający zdarzenie , to potrawa pozostawiona na gazie beż nadzoru. Wszystko by było super szybkie jak by osoba u której się to zdarzyło wyszła na klatkę schodową i nas o tym poinformowała.

Ale jak to z ludźmi bywa, nikt nie wyszedł , żadna osoba na piętrze nie chciała się nam przyznać do przypalonej potrawy. Więc wszystko się wydłużyło, ponieważ w takim mamy obowiązek sprawdzić wszystkie mieszkanie w celu znalezienia żródła. Po sprawdzeniu 30 mieszkań udało nam się znaleźć mieszkanie w którym było czyć zapach spalenizny. Po spytaniu pana czy słyszał nas że przyjechaliśmy powiedział że tak. A na pytanie dlaczego nie wyszedł z mieszkania żeby nas poinformować co się u niego stało, odpowiedział że było mu głupio to powiedzieć. Tyle czasu i braku gotowości z naszej strony do innych akcji, bo szukaliśmy gdzie się coś stało, a on nie mógł wszystkie przyśpieszyć bo było mu głupio.

My jako straż nie wystawiamy mandatów, nie karamy ludzi grzywnami. Starami się im pomóc, podchodzimy z pełną wyrozumiałością i pozytywnym podejściem do ludzi. Nawet do tych co są do nas czasami nastawieni roszczeniowo bo płacą podatki, więc mamy robić co mówią. Ale straty czasu na szukaniu bo komuś było głupio naprawdę nie jestem zrozumieć. Ponieważ jesteśmy służbą ratunkowa, a w tym czasie ktoś mógłby potrzebować naszej pomocy a my szukamy. This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io 03/09/2022 39039 Daily Activity, Photowalking, Play with kids/grand kids, Walking