#19 COVID'owe zawirowania w szkole, gofry

We wtorki mam 8 godzin lekcji zawodowych z nauczycielem za którym średnio przepadam. Sama osoba jest spoko, ale średnio ogarnia temat PHP CSS i HTML. Dlatego przyszedłem na 2 lekcje, troszkę dłużej sobie pospałem. Wchodzę do klasy i moim oczom ukazali się koledzy porozsiedzeni po kątach klasy w maseczkach. Pierwsza myśl to: kurna, chyba sprawdzian. Później nauczyciel mi oznajmił, abym założył maseczkę dla ogółu sprawy i zdrowia psychicznego, jakkolwiek to brzmiało, zdziwiłem się. Okazało się, że szkoła otrzymała pewne informacje i dlatego tak postanowiła zrobić. Przy wejściu do szkoły są darmowe maseczki, tester temperatury i płyn odkażający do rąk. Oby to nie oznaczało kolejnego lockdownu, chociaż wszystko do tego zmierza.

Właśnie taki widok mnie czeka po wyjściu z klasy. Kiedyś stała tutaj mleczarnia. Po wyburzeniu pozostało pole i gruzy. Plotki głoszą, że ma być tutaj jakieś mini centrum handlowe lub biedronka. Niby spoko ale aż tak to chyba nie jest potrzebne. 100 metrów dalej jest biedronka, lidl (do którego zawsze chodzę) i netto. Na samych lekcjach ogarniałem hive’a, oglądałem Kubę Klawitera (kanał na youtube, polecam jeżeli ktoś lubi technologie i smartfony) i robiłem misje w Rising Star.

Po zajęciach i wypitym Blacku udałem się do domu i z domu później na siłownię. Fajna godzinka, mało osób i wolne maszyny.

Po siłowni wypiłem białko o smaku kremowego ciasteczka i gofry z legendarnej gofrownicy Łucznik o której wspominałem w którymś z wpisów. Jak widać MOŻNA piec na tym gofry i SĄ bardzo dobre. :)

A wam jak minął dzionek? :) This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io 19/10/2021 11386 Weight Lifting